Pół dnia na korcie

Pół dnia na korcie

W biurze turnieju prawie nikt nie pytał o wynik, natomiast wszyscy chcieli wiedzieć, jak długo trwał czwarty ćwierćfinał singla mężczyzn. Komisyjnie zajrzeliśmy do karty sędziowskiej – nie chciało wyjść inaczej: dokładnie 3 godziny i 29 minut.

Mogło być jeszcze dłużej, bo po wygraniu pierwszego tiebreaka 9-7 i przegraniu drugiego 10-12 Argentyńczyk Agustin Ledesma w trzeciej partii był już wyraźnie lepszy od Sang-Ho Oha – 6:1.

Dla Koreańczyka to jeszcze nie koniec pracy na dziś. Trochę odpocznie i wróci na kort na półfinał debla.